niedziela, 17 maja 2015

internet friendship

um... hej ponownie?


   Dzisiaj rano wstałam, i stwierdziłam, że zabiorę się za jakiś post tematyczny. Pomyślałam akurat o internetowych przyjaźniach, ponieważ sama taką zawarłam i chcę się o tym wypowiedzieć.


(fot: twitter)


   Zacznijmy od tego, że najbardziej śmieszną sprawą jest wiadomość typu: hej szukam internetowej bff zostaniesz moją???? tylko musisz być cały czas na internecie i cały czas zgadzać się ze mną!!11!!
   Szukanie przyjaciół na siłę? Nie, jak najbardziej nie. Przyjaciel powinien rozumieć tą drugą osobę, a nie przyjaźnić się na siłę, bo posiadanie przyjaciół w internecie jest modne.

  

(fot: twitter again)

  Ja osobiście z moją przyjaciółką poznałam się ok. 2 lata temu - w lipcu 2013 przez właśnie portal ask.fm. Jest ode mnie rok starsza, ale świetnie się dogadujemy. A przynajmniej dogadywałyśmy, bo nie da się zaprzeczyć, że niedawno kontakt trochę nam się urwał. Kiedyś potrafiłyśmy pisać po 7-8h dziennie, lub przez całą noc, a teraz nie mamy kontaktu, ewentualnie tylko przez snapchat. Naprawdę, uczucie, że straciłaś jakąś osobę nie jest w żadnym stopniu przyjemne - przynajmniej dla mnie. 


(fot: twitter again and again)


    Z drugą ważną dla mnie osobą z internetu najprawdopodobniej spotkam się latem, chociaż jeszcze nie jest to pewne. Mamy wspólne tematy i zainteresowania, a nawet takie same ubrania, haha. 
    

    Podsumowując: przyjaźń internetowa jest piękna, poznawanie osoby nie znając jej twarzy. Sama zdziwiłam się, że po jakimś czasie przełamałam się i zaufałam osobie, która mnie rozumie, ja rozumiem ją, chociaż jesteśmy na innych końcach Polski. Dlatego pamiętajcie, jeżeli macie związek/przyjaźń przez internet - kilometry nie istnieją. :)
  
w razie pytań: ask (klik)

A czy ktoś z was ma w internecie osobę, której jak ja, bezgranicznie ufa? 



sobota, 16 maja 2015

hej wszystkim?

   hej wszystkim?
   No tak, pewnie nawet nie jesteście w stanie sobie wyobrazić, jak ciężko było napisać mi te dwa słowa. Nienawidzę się witać, tak samo jak nienawidzę się żegnać. 
   W każdym razie, chciałabym powitać wszystkich na... tym czymś? Nie do końca wiem, co miałam na myśli, jak to zakładałam, no ale nie wiem, może coś z tego będzie.
   Postaram się, żeby posty pojawiały się w miarę regularnie. Pytania o np. snapchat, ig lub tumblr, albo o coś innego kieruj na ask (klik)
No, więc do kolejnego posta. Chyba.
g, xx.